poniedziałek, 18 lipca 2016

Początek mojej przygody...

Witajcie! :-)

Założyłam tego bloga, by podzielić się z Wami tym czym ostatnio się zajmuję. Dopiero zaczynam, a mimo wszystko polubiłam to zajęcie BARDZO. Odpręża mnie, relaksuje. Zaczęło się od tego, że bardzo lubię piec i gotować. Jednak moje zamiłowanie do słodkości wzięło górę nad wytrawnymi przysmakami. Nie planowałam tego - samo tak wyszło. Od pieczenia ciast i ciasteczek, muffinek i babeczek, przeszłam do pieczenia tortów. Najpierw zwykłych, najzwyczajniejszych w świecie na różne okazje moich bliskich. I pewnego dnia spróbowałam zrobić tort z masą cukrową - malutki, prowizoryczny, totalnie nieplanowany torcik dla mojego małego sąsiada na pierwsze urodziny. Spodobało mi się do tego stopnia, że zapragnęłam zrobić kolejny :-) A później jeszcze jeden i jeszcze! To wciąga! I mimo, że zazwyczaj robię je po nocy, gdy moje dwie małe pociechy smacznie śpią, a ja zamiast tulić się w poduszkę szaleję po kuchni - to sprawia mi to ogromną radość. Liczę, że samym zainteresowanym, dla których te torty powstają, również sprawia to nie lada uciechę :-)

Zatem zamierzam na tym blogu dzielić się z Wami moimi postępami i pracami - od samego początku :-) Liczę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Życzę miłego oglądania,
Paulina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz